17:40

MORDERSTWO NA KORFU ALEK ROGOZIŃSKI

Książka: Morderstwo na Korfu
Autor: Alek Rogoziński
Wydawnictwo: Melanż



Po prostu świetna książka!

Joanna Szmidt popularna pisarka romansów wybiera się na przepiękną wyspę Korfu. Jedzie do ekskluzywnego pensjonatu, do którego właściciel zaprasza wyłącznie "odpowiednie" towarzystwo. Pisarka nastawia się na błogi spokój wiedząc, że nie grozi jej towarzystwo nieokiełznanych i rozwrzeszczanych dzieciaków. W planach ma wypoczynek, dobre jedzenie, winko, zwiedzanie. Wszystko to ma ją pozytywnie nastawić do pracy i jak najszybszego ukończenia najnowszej powieści. Wraz z Joanną na grecką wyspę przybywa reszta starannie wyselekcjonowanych gości. Niestety, już pierwszego wieczoru dochodzi do tragedii. Właściciel pensjonatu, Stefanos Matrakis, zostaje brutalnie zamordowany. Zbrodni mógł dokonać jedynie jeden z jego gości. Atmosfera zaczyna gęstnieć od domysłów i wzajemnych oskarżeń. Joanna wzywa na ratunek swą menedżerkę, Betty, która najbliższym samolotem przybywa z odsieczą. 

Tak rozpoczyna się pełna emocji i  zaskakujących zwrotów akcji książka Alka Rogozińskiego. Jak przystało na kryminał autor idealnie manipuluje czytelnikiem, zwodzi i prowadzi na manowce. Robi to z wdziękiem i olbrzymim poczuciem humoru. Uwielbiam rasowe kryminały. Ociekające krwią, przerażające, tajemnicze. Przeczytałam ich tyle, że niestety, aż za często rozwiązuję zagadkę przed ukończeniem czytania powieści. Morderstwo na Korfu nie jest sztampowym kryminałem. Zdecydowanie więcej tu śmiechu, niż trwogi. Czytanie tej książki przyjemnie odstresowuje, relaksuje i wprowadza w doskonały nastrój.  Jest to niewątpliwie zasługa inteligentnego, niewymuszonego humoru, wypełniającego absolutnie każdą stronę powieści. Czytając bawiłam się wyśmienicie i muszę przyznać, że nie udało mi się przewidzieć zakończenia. 

Uwielbiam absolutnie wszystkie postaci wykreowane przez autora na potrzeby tej powieści. A grono bohaterów jest naprawdę liczne. Tak liczne, że autor na początku książki zamieścił specjalny indeks. Joanna Szmidt- literatka z zacięciem detektywistycznym, wprost uwielbiająca pakować się w kłopoty. Barwna, zwariowana postać, która nieustannie wystawia na próbę cierpliwość swojej menedżerki. Betty- menedżerka Joanny, panicznie bojąca się podróży samolotem, aktualnie zakochana w pewnym przystojnym stróżu prawa.  Adam Mrozek- archeolog o aparycji hollywoodzkiego amanta. Magdalena "Madziorek" Kilarska- lampucera aspirująca do miana duszy towarzystwa. Skutecznie wszystkich odstrasza i kompromituje się niemal każdym wypowiedzianym zdaniem. Państwo Izbińscy, starsze małżeństwo, obawiające się, iż niechlubna przeszłość wyjdzie na jaw. Grażyna i Paulina Ozdobińskie, matka i córka, właścicielki biura nieruchomości, które jedynie cud może uratować przed plajtą. Nie będę wymieniać wszystkich bohaterów, zwrócę jeszcze tylko uwagę na  Stefanosa  Matrakisa, właściciela  pensjonatu, który nie przypadkowo zgromadził w jednym miejscu całe towarzystwo. Tutaj każdy "ma coś za uszami".

To druga książka Alka Rogozińskiego jaką dane mi było przeczytać. Nie wiem jak to się stało, że dopiero teraz jego powieści wpadły mi w ręce. Gdy wchodzę do księgarni zawsze dostaję oczopląsu, nie wiem w którą stronę patrzeć. Jednak po chwili ogarniam się i krytycznie przeglądam półki. Od tej pory będę na nich szukać powieści Alka Rogozińskiego. Zdaje się, że przybyła mu kolejna fanka. Zgrabna, dynamiczna fabuła, "lekkie pióro", humor sytuacyjny, wyraziści i wielowymiarowi bohaterowie oraz morderstwo w tle- wszystko to kocham.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © W Molikowie , Blogger