Autor: Clive Cussler
Wydawnictwo: Amber
Clive Cussler- nazwisko wielokrotnie widziane przeze mnie na okładkach książek w bibliotekach. Wydaje się, że większość wypożyczalni wręcz pęka w szwach od publikacji tegoż autora. I nie ma się czemu dziwić. Ja również się w nich zakochałam- i to od pierwszej książki. Moje uczucie dopiero pączkuje, mam jednak wrażenie, że potrwa dłużej i w najbliższym czasie często będę sięgała po tego autora (oczywiście o ile okaże się, iż pozostałe dzieła Cusslera są równie wciągające).
Skarby grobowców to przygodowa powieść o niezwykłym życiu równie niezwykłego małżeństwa. Sam i Remi Fargo- małżeństwo w średnim wieku, z długim stażem, lecz wciąż w sobie nawzajem młodzieńczo zakochani. W przeszłości postawili wszystko na jedną kartę i zainwestowali w wynalazek Sama- błyskotliwego inżyniera. Inwestycja opłaciła się. Rozkręcili firmę, którą w odpowiednim momencie odsprzedali i tym samym stali się posiadaczami niebagatelnej fortuny. Wybudowali super nowoczesny dom i założyli kolejną firmę, zajmującą się szeroko pojętymi badaniami z zakresu historii, archeologii, oceanografii, medycyny, fizyki, biologii a nawet meteorologii. Rozgłos zyskali jako poszukiwacze cennych, zaginionych skarbów. Tym razem małżeństwo dostaje wezwanie od swego przyjaciela, niemieckiego profesora Albrechta Fischera. Znany naukowiec organizuje ciche spotkanie całej trójki w Berlinie, by pochwalić się swym najnowszym odkryciem i poprosić o wsparcie. Profesor odnalazł na Węgrzech pole bitewne, które jak podejrzewa, stanowi swoistą zbiorową mogiłę. Znalezisko datuje na piąty wiek naszej ery. Fischer podejrzewa, iż mógł trafić na ślady Hunów, wojowniczego plemienia, którego wódz Attyla i jego skarby od setek lat owiane są tajemnicą i legendą. Ponadto, naukowiec podejrzewa, że jest od wielu dni śledzony, a to, w jego zawodzie, oznacza kłopoty. Obawia się, iż nie będzie mógł spokojnie dokończyć rozpoczętych badań, a bezcenne artefakty trafią w niepowołane ręce.
W ten oto sposób rozpoczyna się nowa przygoda Sama i Remi. Małżeństwo obiecuje pomóc przyjacielowi i słowa dotrzymuje. Rozpoczyna się ich wielotygodniowa tułaczka po różnych zakątkach Europy, spotykają na swej drodze wrogów i sprzymierzeńców, wielokrotnie czyha na nich śmiertelne niebezpieczeństwo. W trakcie wyprawy wspierają ich pracownicy kalifornijskiego biura, mieszczącego się w ich domu w La Jolla.
Powieść Cusslera wciąga. Akcja rozgrywa się naprawdę szybko i często przenosi się w różne zakątki świata. Poznajemy historię wojowniczych Hunów, odkrywamy ich tajemnice, które krok po kroku prowadzą nas do odnalezienia niezliczonych skarbów oraz ukrytego grobowca ich słynnego przywódcy. Co mnie zdumiewa w tej książce to niezwykły profesjonalizm bohaterów. Wydają się postaciami z krwi i kości, lecz ich wachlarz możliwości i umiejętności jest tak szeroki, iż trudno wyobrazić sobie, by tacy ludzie istnieli w rzeczywistości. Oboje o wyjątkowej aparycji, ponadprzeciętnie wysportowani, błyskotliwi i czytający sobie nawzajem w myślach. Żądni przygód, ciekawi świata i ludzi, bajecznie bogaci z mnóstwem przyjaciół i wiernym zespołem pracowników, których każdy przedsiębiorca może tylko pozazdrościć. Jak Mc Gyver potrafią zrobić wytrych z widelca i bombę z mąki. Strzelają, nurkują, wspinają się- a to wszystko sprawnie, zwinnie i z gracją. Potrafią przechytrzyć całą zgraję gangsterów, a późnym wieczorem, w ciuchach od najlepszych światowych projektantów, zjeść ekskluzywną kolację w eleganckim hotelu. Pomimo tego, że są nieco wyidealizowani, Sam i Remi to bohaterowie, których nie sposób nie polubić. Stoją po właściwej stronie, pomagają przyjaciołom i angażują się w stu procentach we wszystko co robią.
Skarby grobowców zachęciły mnie do przeczytania innych książek Cusslera. Wartka akcja, ciekawa historia i barwne postacie to niewątpliwe atuty powieści. Spodoba się zarówno kobiecie, jak i mężczyźnie, a czas spędzony z małżeństwem Fargo z pewnością nie będzie czasem straconym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz