Pentago- genialnie zakręcona gra logiczna

PENTAGO- genialnie zakręcona gra logiczna

Moja absolutna faworytka. Uwielbiam w nią grać z synem. Dlaczego?

Pozwolicie jednak, że zanim zacznę swoje osobiste wynurzenia, to zacznę od króciutkiego omówienia gry.

W solidnym, kartonowym pudełku znajdziecie: instrukcję, plastikową planszę składającą się z czterech ruchomych części, 18 kul białych i tyle samo czarnych. Wszystkie elementy wykonane zostały bardzo solidnie i estetycznie, co nie powinno dziwić, w końcu to gra od firmy Egmont. Na pudełku widnieje informacja, iż gra przeznaczona jest dla dwóch graczy w wieku powyżej ośmiu lat. Przewidywany czas rozgrywki to około 15 minut.

Zasady gry są banalnie proste. Gracze na przemian układają na ruchomej planszy po jednej kuli w swoim kolorze. Po umieszczeniu kuli w wybranym miejscu, gracz przekręca dowolną część planszy o 90 stopni w dowolnym kierunku. Wygrywa osoba, która jako pierwsza ułoży pięć kul w jednym rzędzie (w pionie, poziomie, lub na ukos). 

Zasady już znacie. Teraz wyjaśnię, dlaczego tak uwielbiamy Pentago! Po pierwsze i najważniejsze: instrukcja do gry to zaledwie kilka zdań! W życiu nie widziałam tak krótkich i zwięzłych zasad gry. Istnieją planszówki z taką ilością zasad, że każdorazowo siadając do gry muszę je sobie, choć pobieżnie, przypomnieć. Istnieją gry, w których samo przygotowanie do rozpoczęcia rozgrywki trwa kilka dobrych minut. A tu, proszę. Otwieram pudełko, wyjmuję planszę i gotowe! 

To jeszcze nie koniec moich zachwytów. Jedna rozgrywka faktycznie trwa około piętnastu minut. Czasem krócej, jeśli jeden z graczy się zagapi lub popełni kardynalny błąd, czasem chwilkę dłużej, jeśli obaj gracze z determinacją dążą do zwycięstwa. No i te emocje! Zwłaszcza, gdy przekręceniem planszy psujemy szyki przeciwnikowi!  Trzeba naprawdę myśleć podczas gry, starać się dobrze planować każdy ruch i oczywiście przewidywać posunięcia przeciwnika. Różnie to bywa u nas w domu. Czasem wygrywam ja, czasem syn. Jedno jest pewne. Jeśli chodzi o Pentago, żadne z nas nie ma litości dla przeciwnika. Walczymy jak lwy! Zwycięzca świętuje, zaś pokonany... no cóż, najczęściej domaga się natychmiastowego rewanżu! Nigdy więc nie kończymy na jednej rozgrywce.

Czas na małe podsumowanie.

Zalety PENTAGO:
- wyjątkowo proste zasady, bajecznie krótka instrukcja gry
- krótka, ale  niezwykle intensywna rozgrywka
- emocje, emocje, emocje
- gra zmusza do logicznego myślenia
- doskonała zabawa i rozrywka
- elementy gry zostały wykonane z materiałów trwałych i dobrej jakości.

Jedynym minusem może być (dla niektórych) fakt, iż w rozgrywce mogą brać udział wyłącznie dwie osoby. Dla naszej rodzinki to jednak żadna przeszkoda. Uwielbiamy PENTAGO i choć gramy sporo, w różne gry, to żadnej planszówce nie udało się jeszcze zdetronizować królowej-  PENTAGO. Życzymy Wam miłej zabawy.